TRASA VI

Głuszyca - Osówka - Walim

Powieść związana z trasą:
• Remigiusz Mróz, Projekt Riese, Poznań 2022

OPIS
Riese (niem.) znaczy ‘olbrzym, gigant’. Tym słowem nazwali naziści swój projekt budowy w Górach Sowich i w Książu podziemnego kompleksu obejmującego kwaterę Hitlera i jego sztabu, fabryki zbrojeniowej i laboratoriów opracowujących nowe gatunki broni. Wykuwane od 1943 roku przez więźniów obozu Gross Rosen bunkry i tunele zainspirowały najbardziej znanego współcześnie autora powieści sensacyjnych i detektywistycznych, Remigiusza Mroza, prowadzącego w postpandemicznym Projekcie Riese swoich współczesnych bohaterów tunelami (Osówka, Włodarz, Soboń, Rzeczka), w których uwięźli wskutek eksplozji oraz przez różne „bańki czasoprzestrzenne” otwierające się za sprawą tajemniczego die Glocke, dzwonu.

Fragmenty Projektu Riese:
(– Cała konstrukcja jest żelbetowa i stanowi jedyny tak dalece wykończony fragment Riese – mówi przewodnik. – Sama Osówka, w której się znajdujemy, składa się z ponad tysiąca pięciuset metrów podziemnych korytarzy, wyrobisk, hal i bunkrów. A przynajmniej o tylu wiemy.
– Ile pozostaje nieodkrytych? – pyta starszy mężczyzna.
Znów wzruszenie ramion.
– Obawiam się, że ludzie, którzy znali odpowiedź, nigdy nie mieli okazji się nią z kimkolwiek podzielić – mówi przewodnik. – Takich kompleksów jak ten jest kilka. Być może byli państwo w innych. We Włodarzu, w Rzeczce?
[...]– Większość badaczy jest zgodna, że wszystkie te kompleksy miały być połączone w jeden ogromny, biegnący aż do podziemi Zamku Książ – dodaje przewodnik. – Część osób jest zdania, że to się udało, tyle że Niemcy zasypali przejścia.)
(Rozdzielamy się, a potem zaczynamy sprawdzać kolejne pomieszczenia w opuszczonym domu. Jeśli to przyszłość, spodziewam się znaleźć rzeczy, których przeznaczenia mogę nie odgadnąć, ale na nic takiego nie trafiam. Dochodzę do wniosku, że cokolwiek się tu wydarzyło, musiało nastąpić krótko po tym, jak weszliśmy do Riese. Cały ten teren musiał zostać zamknięty mniej więcej wtedy. Ale jak duży musiałby być lokalny wzrost zakażeń, żeby odcięto tak duży obszar? W dodatku luźno zurbanizowany, w parku krajobrazowym na południu Dolnego Śląska. Wydaje mi się to pozbawione sensu.)
(Wejście do Rzeczki było już widoczne z ulicy. Nie brakowało im wiele, problem polegał na tym, że nie znali drogi, którą mogliby w środku dostać się do die Glocke. I bez Rychtera nie było mowy o uruchomieniu urządzenia.)


Miejsca w Górach Sowich przedstawione w powieści:
1. Miasto Podziemne Osówka niedaleko miejscowości Głuszyca,
2. Kompleks Włodarz w rejonie miejscowości Walim,
3. Kompleks Rzeczka - sztolnie walimskie,
4. Kompleks Soboń - sztolnie Głuszyckie,
5. Ostra Góra 645m n.p.m. - Spitzenberg wzniesienie w północno zachodniej części Gór Sowich w masywie Włodarza w zakolu Walimki pomiędzy Walimiem a Rzeczką. Wzniesienie o stromych zboczach z płaskim, wyrazistym kopulastym wierzchołkiem.


CYTATY
- Cała konstrukcja jest żelbetowa i stanowi jedyny tak dalece wykończony fragment Rieze mowi przewodnik-Sama Osówka, w której się znajdujemy, składa się z ponad tysiąca pięciuset metrów podziemnych korytarzy, wyrobisk hal i bunkrów. A przynajmniej o tylu wiemy.
- Przyszliście tutaj aż z Włodarza?-pyta Radek. Hawro kiwa głową.
-Też myslałem, że to niemożliwe-przyznaje-ale trzęsienie odsłoniło wcześniej zasypany tunel.
- Obraca się i patrzy na rumowisko, przez które przeszliśmy.
-Okazał się dość wąski, ale drożny. Widzę, że Ossowski nie dowierza, co każe mi sądzić, że ma pewną wiedzę o tym miejscu- być może jest świadomy, że od wielu lat poszukiwano połączenia jednego kompleksu z drugim. I ostatecznie uznano je za podziemną legendę.
- Jeśli Włodarz i Osówka są połączone to możliwe,że istnieją korytarze - mówi Szymek.
-Zresztą zawsze byłem zdania, że tak jest.
- Niekoniecznie-mówię – po drodze mijaliśmy inne, mniejsze, odchodzące w bok korytarze.
- Możliwe,że prowadziły do Sobonia lub Rzeczki - dodaje Szymek.
– I nie sprawdziliście ich?
- Hawro uznał,że najlepiej iść głównym tunelem. Spodziewał się,że trafimy prosto do Osówki i...
- I co? włącza się Radek. Wymieniamy się z Szymkiem krótkimi spojrzeniami.
Zakładałem, że jeśli gdzieś będzie wyjście, to właśnie tutaj- mówi. W tej części kompleksu były najsolidniejsze umocnienia. Soboń walił się już wcześniej, a Gontowa była zamknięta, od kiedy pamiętam.


Bunkier na trasie między obozem jenieckim a sztolniami na stoku Góry Soboń

Wlot do jednej z trzech sztolni w „Kompleksie Soboń”

Bunkier materiałowy

Siłownia - obiekt położony bezpośrednio nad "Kompleksem Osówka"

Wlot do sztolni Osówka

Wyrobisko w „Kompleksie Osówka”

Wlot do „Kompleksu Rzeczka”